Jane Shepard została więc rudzielcem. W tej materii zmieniło się niewiele, bo w poprzednich częściach gry bazowa bohaterka także miała miedziane włosy. Twarz jednak jest zdecydowanie lepiej dopracowana i bardziej szczegółowa.
Żałuję jednak, że nie wygrała moja faworytka. Zwyciężczyni, mimo dodających jej pazura ryżych kudłów, jest słodka. Aż słodka i niestety tylko słodka. A słodką buzią pani komandor nie pokona Żniwiarzy. By pokonać Żniwiarzy trzeba być praktycznym, twardym żołnierzem. I taka moim zdaniem jest kandydatka nr 1 z pierwszego, lipcowego głosowania.
Ale przecież nie będę jej zaglądać w zęby. Wreszcie jest wyczekana, oficjalna pani komandor. Mnie już tylko samej gry do szczęścia brakuje.
Kominezon N7 sponsoruje MakDonald - eat it with da pleźer.
OdpowiedzUsuńMoja postać poczuje się wyróżniona przez ten oranżowo-rudy ;).