28 czerwca 2008

Firefox 3 - rozszerzeń ciąg dalszy

Od ostatniej mojej wypowiedzi na ten temat minęło wystarczająco dużo czasy, by wiele rzeczy zdążyło się zmienić. Po pierwsze dwie wtyczki, których brak był dla mnie najbardziej uciążliwy zdają się już normalnie działać na Fx3. Są to All-in-one Sidebar i Tab Mix Plus. Tylko do ostatniego miewam niekiedy zastrzeżenia. Zdarza się bowiem, że zapomni on ustawienia. Jest to jednak sporadyczne i mam nadzieję, że szybko zostanie to poprawione.

Wyjątkowo przyspieszający zabawę w przeglądarce Paste and Go 2 zdaje się być już od lat zapomniany przez twórców. Nie ukrywam, że będę tęsknić za tą opcją. Była wygodna...

W konfiguracji rozszerzeń zainstalowanych w moim Fx3 zaszło też kilka innych dość istotnych zmian. Idąc alfabetycznie wg nazw rozszerzeń:
  • Doinstalowałam sobie Basic Bookmarks for FF3. Mogę dzięki temu dodatkowi dowolnie modelować wygląd mojego paska zakładek. Dzięki niemu wygląda on wg mnie przejrzyściej i czytelniej. No i ładniej też...
  • BBCode z kolei bardzo usprawnia mi pełnienie funkcji moderatora na forach. Pozwala przy pomocy dwóch kliknięć myszy dowolnie sformatować tekst w przeznaczonych do tego oknach. Prócz BBCode obsługuje też HTML, XHTML i SYMBOLS.
  • Zamiast GooglePreview zainstalowałam sobie BetterSearch. Również umożliwia podgląd wyników wyszukiwania w Google (a także w wielu innych wyszukiwarkach). Poza tym dodaje kilka przydatnych informacji do wyników wyszukiwania.
  • Ponieważ często z tego języka korzystam doinstalowałam sobie słownik języka angielskiego. A dokładnie British English Dictionary. Jeszcze nie wiem jak się sprawdza...
  • DownloadHelper pozwala mi łatwo i szybko ściągnąć filmiki z takich serwisów jak YouTube. Wciąż testuję...
  • Foxmarks Bookmark Synchronizer pozwala na zsynchronizowanie posiadanych na komputerze zakładek Firefoksa z tymi umieszczonymi na naszym koncie w Internecie. Pozwala to synchronizować ze sobą zakładki Fx-a na kilku różnych komputerach. Bardzo wygodne. Zmniejsza ryzyko utraty wszystkich zakładek :)
  • Gmail Manager jednak się nie gryzie z Better Gmail 2. Działa bardzo ładnie i nie sprawia większych problemów. Bardzo ułatwia korzystanie z kilku kont gmaila na raz. Niestety do tej pory nie rozgryzłam dlaczego nie chcą mi działać dźwięki powiadomień... Ponoć gdzie indziej działają...
  • Zamiast SecureLogin zainstalowałam Sxippera. SL gubił niekiedy hasła. Zapominał, że kiedykolwiek takie wpisałam. Działał wręcz identycznie jak podobna opcja w Operze (z tymi samymi błędami -_-). Sxipper jest o wiele przyjemniejszy, ma znacznie więcej możliwości konfiguracji, nie zapomina haseł i ładnie się prezentuje. Sam proponuje wpisanie odpowiedniego hasła. Uczy się nawet wypełniać niektóre ankiety :)
Wywalone zostały rozszerzenia:
  • GooglePreview
  • Paste and Go 2
  • Secure Login
Sądzę, że już do nich nie wrócę...

19 czerwca 2008

Fx3 Download Day 2008 - finał

Ładnie poszło XD W 24h dokonano ponad 8 mln pobrań Fx-a 3.0. Dane, które mam teraz pod ręką mówią o 9,184,698 pobraniach, ale nie jestem pewna, czy część nie została dokonana po czasie. W przypadku Polski, pobrań jest 226,242. Mamy swój ładny wkład, szkoda tylko, że nie udało nam się utrzymać drugiej pozycji na liście XD Wyprzedziły nas np. Francja i Niemcy, które wcześniej siedziały cicho. Doszły mnie też słuchy o tym, że blisko 14 mln pobrań zostało dokonanych skądinąd... No ludzie! Tak piękną liczbę zaprzepaścić -_-'

A tak to wygląda na oficjalnej MAPCE

17 czerwca 2008

Typografia

Po egzaminie z Edytorstwa współczesnego postanowiłam z czystej ciekawości poszukać sobie nieco więcej materiałów dotyczących typografii (nie tylko tej internetowej). Poszukiwania nie trwały długo. Szybko znalazłam bardzo interesującą stronę, której treść pokrywa się znacząco z tym czego nie tak dawno uczono mnie na studiach. Materiał na stronie jest jednak znacznie obszerniejszy, ale tym lepiej dla mnie :D Na drugim roku pojawia się bowiem przedmiot zwany Typografia XD Zapewne nie raz i nie dwa będzie mi dane tam zajrzeć :D

{typografia.info/

10 czerwca 2008

Firefox 3 - Add-ons

Zalety Firefoksa 3 już dawno przekonały mnie do tej przeglądarki. Szybka, sprawna, coraz więcej działających rozszerzeń... Wciąż jednak brak trzech dla mnie bardzo istotnych Add-onów zniechęca mnie do przerzucenia się z wiernego Firefoksa 2 (pełna lista). Postaram się je pokrótce przybliżyć, by zobrazować nieco mój problem.

  • All-in-one Sidebar - pasek boczny jak z Opery. Można go łatwo dostosować do potrzeb. Dla mnie najistotniejsze tu są Zakładki i Dodatki. Jest to o wiele wygodniejsze niż wędrowanie kursorem myszy na górę ekranu, by ze stosu śmieci wygrzebać tę jedną zakładkę.
  • Paste and Go 2 - pod prawym przyciskiem myszy znajduje się opcja Paste and Go 2 (działa jak w Operze Wklej i przejdź). W wyszukiwarkach opcja zmienia się na Paste and Search. Bardzo wygodne i oszczędza znacznie mojego wymęczonego Entera...
  • Tab Mix Plus - zarządzanie zakładkami oraz wygodny menedżer sesji. Niekiedy nawet wygodniejszy niż ten w Operze. Głównie dlatego iż ma znacznie więcej możliwości, z kolei jest nieco bardziej skomplikowany w obsłudze (coś za coś :P). Tej zakładki zdecydowanie najbardziej brakuje mi w Fx3 (menedżer sesji wbudowany w Fx-a mi nie wystarcza).
Zauważyłam, że w Fx-ie3 występuje coś podobnego do All-in-one Sidebar - można mieć stały podgląd na zakładki. Szkoda tylko, że nie posiada pełnej funkcjonalności rozszerzenia z "dwójki".

PS. Po prostu wylałam swoje żale co do brakujących rozszerzeń... Pozostaje mi cierpliwie czekać...

9 czerwca 2008

Edytorstwo elektroniczne - słów kilka

Każdemu użytkownikowi Internetu zdarzało się odwiedzać lepsze i gorsze strony. O ogólnym wrażeniu jakie wywoływały decydowało wiele czynników. Ja mam zamiar skupić się na jednym z nich, a mianowicie na typografii dokumentów elektronicznych (dotyczy również stron internetowych).

Wikipedia podaje:

Typografia - termin mający szereg pokrewnych znaczeń związanych z użyciem znaków pisarskich w druku, prezentacją ich na ekranie monitora komputerowego itp.

  • poligrafia, drukarstwo, raczej w znaczeniu tradycyjnym, związanym ze stosowaniem czcionek
  • technika druku wypukłego, zwanego inaczej "typograficznym"
  • ogół zagadnień dotyczących projektowania drukowanych liter i innych znaków pisarskich (zarówno czcionek jak i fontów), oraz wzajemnych relacji pomiędzy tymi znakami i grupami znaków
  • układ graficzny drukowanej strony
  • sztuka użytkowa zajmująca się estetyką szaty graficznej publikacji
  • układ graficzny strony na witrynie WWW
Z kolei w Słowniku języka polskiego PWN mamy:
Typografia - układ graficzny drukowanego tekstu

Umieszczając swoje teksty w Internecie musimy wziąć pod uwagę kilka problemów, jakie to ze sobą niesie. Po pierwsze tekst na monitorze czyta się znacznie wolniej niż ten na papierze. Wszelkie błędy typograficzne dodatkowo utrudniają odbiór zawartych w tekście treści. Pamiętać też należy, że nigdy nie mamy absolutnego wpływu na ostateczny wygląd naszego tekstu. O tym jak całość będzie się prezentowała decydują m.in. przeglądarka, system operacyjny, zainstalowane fonty czy indywidualne ustawienia użytkownika.

Jest kilka sposobów na to, by tekst elektroniczny uczynić przystępniejszym w odbiorze, a co za tym idzie z całą pewnością zwiększyć ilość odwiedzających naszą witrynę. Po pierwsze zastosowane fonty - na ekranie monitora powinno się stosować wyłącznie fonty bezszeryfowe, np. Verdana. Są one najłatwiejsze do odczytania, szeryfy nie rozpraszają i nie zakłócają czytania. Kolejna rzecz, to stosowanie krojów pisma - w Internecie jest ich całe mnóstwo, ale na jednej stronie powinno się ich liczbę ograniczyć. Zbytnia różnorodność krojów rozprasza i zniechęca do czytania. Wszelkie wyróżnienia należy stosować konsekwentnie i z umiarem. Konsekwentnie, to znaczy jeśli używamy pisma kursywnego do oznaczenia cytatów, to trzymajmy się tej zasady. Z umiarem też należy podchodzić do grafiki na stronach. Zbyt duża ilość ilustracji sprawi, że strona będzie się otwierała bardzo wolno. Dla słabszych łącz to morderstwo. Wiersze tekstów elektronicznych powinny być dużo węższe niż tych zapisanych na papierze. Ilość znaków w pojedynczym wierszu (włącznie ze spacjami i znakami interpunkcyjnymi) nie powinna przekraczać 40-45. Z tego też powodu, by nie tworzyły się brzydkie dziury i odstępy w tekście, stosuje się skład w chorągiewkę (wyrównanie do lewej). Akapity rozdziela się światłem (jeden wiersz wystarczy). Nie stosuje się wcięć akapitowych.

Co do wyróżnień, należy im się osobna uwaga. Po pierwsze kursywa. Świetnie wygląda na papierze, lecz na ekranie komputera może się prezentować nieciekawie. W pochyłym tekście pojawia się nieatrakcyjnie wyglądające schodkowanie (ja jednak nie potrafię sobie odmówić stosowania kursywy XD). Z kolei pogrubienia stosowane z umiarem sprzyjają lekturze nieliniowej. Zwracają uwagę wyróżniając istotne elementy. Unikać należy zapisywania wyrazów, a tym bardziej całych zdań, wielkimi literami. Po pierwsze w sieci oznaczają one krzyk i jest źle odbierane, a po drugie zmniejsza się rozróżnialność takiego tekstu. Podkreślenia zarezerwowane są tylko i wyłącznie dla linków. Stosowanie ich jako wyróżnienia na stronie świadczy o amatorszczyźnie. Ostatnią metodą wyróżnienia jest zastosowanie koloru. Chociaż nic nas to nie kosztuje to jednak wszystko z umiarem i bez przesady...

Tworząc własną stronę zapewne chcielibyśmy sprawić by stała się ona atrakcyjna również pod innymi względami. Środki, którymi możemy to osiągnąć to m.in. animacje i dźwięki. Jednakże tak samo jak w przypadku grafiki należy stosować je z umiarem. Wbrew pozorom sporo jest jeszcze osób, których łącze internetowe nie uciągnie cięższych stron.

Strony powinny w sobie łączyć prostotę i funkcjonalność, a co za tym idzie być atrakcyjne i czytelne zarazem. Linki powinny być wyraźnie wyróżnione, teksty zwięzłe i opatrzone odpowiednimi tytułami, wiersze i kolumny krótkie. Tworząc swoje miejsce w sieci pamiętajmy o jednym bardzo ważnym zdaniu, które mógłby powiedzieć każdy internauta:
Nie każ mi myśleć!

UWAGA! Tekst napisałam w ramach powtórki do egzaminy z Edytorstwa współczesnego XD

8 czerwca 2008

Planescape: Torment

Miłośnicy RPG i cRPG bardzo dobrze znają ten tytuł. Mało kto po jednym przejściu gry zostawia ją później na zawsze. Ma ona swój urok, niepowtarzalny klimat. Chociaż jest już stara i nie zachwyca już grafiką czy rozwiązaniami technicznymi to jednak wciąż pozostaje żywą legendą świata cRPG.
Gra oparta jest o drugą edycję systemu D&D, Advanced Dungeons&Dragons. System znany jest miłośnikom Baldur's Gate aż nadto dobrze. Ma swoje wady i zalety, ale do cRPG nadaje się wyśmienicie. Młodsze pokolenie, nieobeznane w tym temacie powinno pamiętać o tym, że klasa pancerza im jest niższa tym lepiej dla naszego bohatera (przekonałam się już, że nie dla wszystkich jest to oczywiste).
Akcja gry toczy się w Sigil, Mieście Drzwi zwanym też Klatką. Jest to miejsce w centrum sfer rządzone przez enigmatyczną Panią Bólu. W czasie naszych wędrówek przyjdzie nam odwiedzić również inne miejsca w wieloświecie. Głównym bohaterem jest Bezimienny. Istota pozbawiona pamięci, która od wieków błąka się po sferach. Nie może umrzeć, a każda potencjalna utrata życia zakończona jest utratą wspomnień i rozpoczęciem wędrówki na nowo. W trakcie rozgrywki podejmiemy próbę rozwiązania zagadki nieśmiertelności Bezimiennego i poznamy kilka bardzo ciekawych postaci, które wspomogą głównego bohatera w jego poszukiwaniach.Gra mimo wieku warta polecenia każdemu miłośnikowi cRPG oraz D&D (i nie tylko). Niewiele jest okazji by na własnej skórze poczuć klimat Miasta Drzwi. Gra daje taką możliwość...

7 czerwca 2008

Fallout 3


Od bardzo dawna już środowisko fanów serii obiegały różne pogłoski dotyczące gry Fallout 3. Początkowo tym tytułem obwoływano skrajnie, moim zdaniem, odmienną grę: Fallout Tactics. Teraz jednak wiadomo już na pewno, że prace nad "trójką" trwają i są już bardzo zaawansowane. Odpowiedzialna za grę jest firma Bethesda Softworks, która popełniła m.in. Obliviona. Ma ona ujrzeć światło dnia we wrześniu tego roku. Pewni na 100% możemy być jednego - gra, choć nawiązuje do Falloutów będzie od nich na wiele sposobów inna. Wśród różnych znaczących zmian wymienić można m.in. pełną trójwymiarowość, dominujący tryb FPP z możliwością przełączenia się na TPP, brak tur w walce (walka w czasie rzeczywistym z możliwością włączenia aktywnej pauzy, która pozwoli np. na celowanie w poszczególne części ciała przeciwnika).


Twórcy chełpią się kilkoma setkami zakończeń gry. Zależeć one będą tylko i wyłącznie od naszych wyborów dokonywanych w trakcie całej rozgrywki. Nasze postępowanie wpływać będzie też na zachowanie towarzyszących na NPC.

Ciekawie zapowiada się prezentowany na targach E3 system tworzenia postaci. Towarzyszymy naszemu bohaterowi od momentu jego narodzin. Wtedy wybieramy płeć i ustalamy wygląd. Po przeskoku czasowym dobieramy naszemu bohaterowi statystyki (znany i lubiany system S.P.E.C.I.A.L.) i uczymy się sterowania. Kolejny skok i otrzymujemy znanego z poprzednich części Pip-Boya. Dopiero potem zaczyna się właściwa gra.


Grafika prezentuje się ładnie, twórcy starają się jak najwierniej odtworzyć postapokaliptyczne klimaty znane z poprzednich części. Jak im wyjdzie i czy ich dzieło okaże się grywalne dowiemy się po premierze. Wszak nie sama grafika, muzyka i konwencja decydują o sukcesie...

EDIT: Zapomniałam o trailerze ^^' Oto on :D

1 czerwca 2008

AQQ i AQQ2

Nie tak dawno temu pojawiło się nowiusieńkie, stabilne AQQ2. Jest ono sporym krokiem naprzód choćby z tej przyczyny iż posługuje się protokołem jabbera. Tak w każdym razie mniej-więcej o swoim dziele wypowiadają się twórcy. Ciekawe o ile minęli się z prawdą... Narzekania kilku moich znajomych na tenże nowiuśki komunikator skłoniły mnie do zainstalowania go na mojej maszynie i przyjrzenia się bliżej temu problemowi...

Znane od dość dawna AQQ było komunikatorem dość dobrym. Dysponowało zestawem całkiem zgrabnych skórek i kompozycji, pozwalało wprowadzać zmiany w wyglądzie okna rozmowy itp. Poza tym dawało możliwość wybrania stopnia zaawansowania komunikatora. Osoby, które raczej niechętne są nowoczesnej technice mogły mieć zaledwie kilka niegroźnych, podstawowych opcji. Bardziej doświadczeni chętnie wybierali dostęp do zaawansowanych opcji. Poza tym AQQ pozwalało nam porozumiewać się ze znajomymi na różne sposoby. GG, Tlen czy samo AQQ było przez komunikator obsługiwane bez większych problemów. W AQQ2 by pogadać ze znajomymi dysponującymi numerkiem gadulcowym trzeba namęczyć się z transportami, avatary zupełnie nie chcą się wgrywać, komunikator jest niestabilny i lubi się wieszać. Poza tym daje nam do dyspozycji bardzo mało opcji w porównaniu do poprzednika. Po jednym dniu AQQ2 wyleciał z hukiem. Nawet nie zdążyłam zrobić screenów, tak szybko wyczerpało moją cierpliwość. Jedyną widoczną na pierwszy rzut oka zaletą AQQ2 jest protokół jabbera... Słabiutko...

PS. Potraktowałam AQQ2 po macoszemu w tym poście, bo moim zdaniem nie zasłużyło sobie jeszcze na większą uwagę...