8 czerwca 2008

Planescape: Torment

Miłośnicy RPG i cRPG bardzo dobrze znają ten tytuł. Mało kto po jednym przejściu gry zostawia ją później na zawsze. Ma ona swój urok, niepowtarzalny klimat. Chociaż jest już stara i nie zachwyca już grafiką czy rozwiązaniami technicznymi to jednak wciąż pozostaje żywą legendą świata cRPG.
Gra oparta jest o drugą edycję systemu D&D, Advanced Dungeons&Dragons. System znany jest miłośnikom Baldur's Gate aż nadto dobrze. Ma swoje wady i zalety, ale do cRPG nadaje się wyśmienicie. Młodsze pokolenie, nieobeznane w tym temacie powinno pamiętać o tym, że klasa pancerza im jest niższa tym lepiej dla naszego bohatera (przekonałam się już, że nie dla wszystkich jest to oczywiste).
Akcja gry toczy się w Sigil, Mieście Drzwi zwanym też Klatką. Jest to miejsce w centrum sfer rządzone przez enigmatyczną Panią Bólu. W czasie naszych wędrówek przyjdzie nam odwiedzić również inne miejsca w wieloświecie. Głównym bohaterem jest Bezimienny. Istota pozbawiona pamięci, która od wieków błąka się po sferach. Nie może umrzeć, a każda potencjalna utrata życia zakończona jest utratą wspomnień i rozpoczęciem wędrówki na nowo. W trakcie rozgrywki podejmiemy próbę rozwiązania zagadki nieśmiertelności Bezimiennego i poznamy kilka bardzo ciekawych postaci, które wspomogą głównego bohatera w jego poszukiwaniach.Gra mimo wieku warta polecenia każdemu miłośnikowi cRPG oraz D&D (i nie tylko). Niewiele jest okazji by na własnej skórze poczuć klimat Miasta Drzwi. Gra daje taką możliwość...

3 komentarze:

  1. Dzisiaj znalazlem cos, co moze umilic nieco gre w starego dobrego Tormenta :) Rozszerzenie do widescreen moda ^_^

    OdpowiedzUsuń
  2. Łoo :D Super :D Niestety takie gry jak Planescape i Baldur's Gate nie nadążają za resztą świata i szeroki ekran potrafi nieźle zepsuć zabawę... Ale z takimi modami gra nabierze rumieńców też na widescreenach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ano. Widescreen modem bawilem sie juz w przypadku Baldur's Gate Trilogy i dzialal super. Gra na pelnym wyswietlaczu w 1280x800 - to jest to! Nie wazne, ze np ekran ekwipunku byl zwyczajnym 1024x768 otoczony czernia. Juz ekran glowny byl w pelnej rozdzielczosci i gra nadal wygladala ladnie :)
    Niestety, Torment ma ten problem, ze jego GUI jest dosc... marudne. No i co najwazniejsze, nie ma wersji pod wieksza rozdzielczosc, przez co cala gra sprawiala duze klopoty. Widac jednak, ze sa zapalency, dzieki ktorym powstaja takie fajne bajery ^_^

    OdpowiedzUsuń